Za zgodą Jerzego Kulińskiego
Henryk Brylski, z którym się przyjaźnię od początku lat 80-tych charakterologicznie należy do optymistów.
Co do ocen technicznych wszystko mierzy miarą swojej pracowitości i obowiązkowości.
I tu mamy kłopot, bo nie da się ukryć że odbudowa zabytkowego Kanału Elbląskiego wlecze się.
Poznać to można choćby po zieleni porastającej niektóre place budów.
W dzisiejszych zdrowych kapitalistycznych czasach, jeśli jakaś budowa się wlecze, to zapewne inwestorowi pieniążków nie starcza.
Chciałbym namówić Jurka Wcisłę o komentarz.
Żyjcie wiecznie !
Don Jorge
—————————–
Witaj Jurku.
Skończyłem już tegoroczny urlop na Zalewie Wiślanym i postanowiłem odbyć niedzielną wycieczkę dla sprawdzenia postępu prac na remontowanych pochylniach Kanału Elbląskiego.
Obejrzałem wszystkie pochylnie i po raz pierwszy zaświtała mi nadzieja na uruchomienie ich w przyszłym roku.
Widać postępy na samych pochylniach jak i na odcinkach kanału między nimi.
Daleko jeszcze do końca ale prace wykonywane są szerokim frontem na wszystkich obiektach jednocześnie.
Pozdrawiam
Heniek Brylski
Komentarze
Sign in
Witamy! Zaloguj się na swoje konto
Forgot your password? Get help
Password recovery
Odzyskaj swoje hasło
Hasło zostanie wysłane e-mailem.